Jakiś czas temu ukazał się pierwszy w tym roku numer kwartalnika eSPe. Gazety dla osób szukających powołania szeroko pojętego. Zadzwoniła do mnie bardzo sympatyczna :) koleżanka Ewelina i zapytała czy nie zechciałabym trochę poopowiadać o mamuśkowych perypetiach związanych z poszukiwaniem swojego miejsca na świecie. To zapytanie było dla mnie wyróżnieniem i się zgodziłam :). Ewelina z naszej kawkowej rozmowy stworzyła przepiękny tekst który mnie samą bardzo wzruszył :). Z własnych doświadczeń pamiętam jak w trakcie poszukiwań potrzebowałam czytać o tym jak inni dochodzili do odkrycia swoich możliwości i talentów, a przy tym własnej drogi życiowej, że stwierdziłam że jeżeli komuś może choć kapkę z tego co opowiem pomóc w czymś to uznałam że ŚWIETNA sprawa ;). Pamiętam jak takie przeczytane rozmowy dawały mi wiele nadziei pozostawiały takie małe światełko że może i ja kiedyś taką drogę pokonam i odkryję wreszcie swoje możliwości. Dziwnym i oczywiście nie dziwnym trafem-ponieważ dla mnie w życiu nie ma przypadków-jakoś tak się poukładało że dziś wiem doskonale co chcę w życiu robić. I tym magicznym czymś jest zwyczajne szycie :). Zawiłe są ścieżki Pana ale z perspektywy czasu tak banalne. Każdemu może się udać jestem tego doskonałym przykładem :). Potrzebna jest tylko praca i wytrwałość. 3 lata temu nie wiedziałam NIC o szyciu a dziś szyję to na co tylko mam ochotę ;). Nie chodziłam na kursy. Nocami kiedy wszyscy w domu już spali ja zasiadałam do mojego łucznika i metodami prób i błędów dochodziłam do tego co chciałam osiągnąć. Nie piszę tego aby się przechwalać ale po to, aby ktoś kto akurat może przypadkiem natrafi w sieci na ten post pomyślał sobie "no właśnie, nie poddam się" a czasem -i wiem to dokładnie ponieważ wszystko to o czym pisze rozgrywało się w czasie gdy byłam z dwójką maleńkich dzieci w domu- bywa trudno i o tym również mówię , ale mimo to WARTO robić coś co niesie dla nas samych dobro. Zapraszam więc do poczytania. Opowiada również bardzo fajne o sobie i o swoich przeżyciach mamuśkowych Kaja z made in kasia z którą poznałyśmy się właśnie za pośrednictwem bloga! :)
Zapraszam!
http://www.mojepowolanie.pl/1044,a,szycie-zyciem.htm
AUTORKA
dd
A niech tam ...będę pierwsza!:)
OdpowiedzUsuńMuszę się tu u Ciebie ,Dominiko,dokleić do podziękowań dla Ewelki:):)
Choc składałam je juz osobiście:)
Ewelinko -DZIĘKUJĘ!!Wraz z Dominiką!!
Wspaniała przygoda i cudownie być wraz z nią docenioną ,a wręcz wyróżnioną-tak sie czuję... dodałaś mi mocy!!!:)
Niech żyją Matki -Polki z głowami pełnymi marzeń!!
Dominiko ,ściskam Cię nocną porą!!:)Fajnie,że napisałaś...ja mniej odważna:)
Tak kobitki to fajny wynalazek ;). Pozdrawiam :))
UsuńDziewczyny:)
OdpowiedzUsuńCudny wywiad, bo wy jesteście wyjątkowe.Róbcie dalej to, co robicie i nie zwracajcie uwagi na przeciwności losu:)
Pozdrawiam
Tak, babki są wyjątkowe! :) Ty jesteś również tego dowodem! :) Pozdrawiam :)
UsuńSuper, gratulacje :) Pamiętam, jak założyłaś bloga, a potem tyle pracowałaś nad szyciem itd. Naprawdę jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na candy!
Tak Aniu wspólnie pisałyśmy te nasze blogi na jeżynową zaglądałam zawsze i podczytywałam co tam się u Ciebie się dzieje bo talent do pisania masz ogromny! :) i fajna babka z Ciebie :)
UsuńGratuluję dziewczyny !
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to znaleźć w życiu pasję, która ładuje nasze życiowe akumulatory :)
Wiesz że Ty miałaś w tym duuży udział :). To Tobie również zawracałam głowę o wiele spraw i na i na wiele nurtujących pytań od Ciebie dostawałam zawsze wyczerpujące odpowiedzi :). Za To i Tobie Beatko dziękuję!
Usuńłzy popłynęły same ze wzruszenia jak przeczytałąm artykuł Eweliny o Was dziewczyny:)Wielkie dzięki za wiarę i kopa do działania.Pozdrawienia z Trójmiasta.Yo!
OdpowiedzUsuńtak.... nie ma to jak być chwalipiętą :))) Pozdrawiam Yo Lu
UsuńGRATULUJE!!!!
OdpowiedzUsuńJestem jedną z osób,której pani słowa dały radość i moc do spełnienia marzeń!Dziś wiem na pewno co będę robić dalej......Dziękuję!
Cieszę się jeżeli pozostawiło tych kilka słów jakieś dobro w Tobie i w takim razie trzymam kciuki :). Pozdrawiam :)
UsuńCzytałam ;-) ! Znalazłam adres twojego bloga właśnie z eSPe ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń