czwartek, 4 marca 2010

Uzależniona...

Poniewaz wielkimi krokami zblizają się pierwsze urodziny Natalki w związku z tym wczoraj wieczorem zasiadłam przed komputerem w celu znalezienia w sieci ciekawych przepisów, sałatek i innych pieczeniakowych rzeczy, aby przygotować coś ciekawego i smacznego dla gości. Przeczytałam dwa przepisy na pyszne sałatki i nagle nie wiadomo jak znalazłam się na stronie z przepisami na przepyszne serniki :))) I tam juz pozostałam ;)). Nie ma szans zebym znalazła ciekawy przepis na sałatkę lub na pieczone przekąski.... wysiedzę na tych stronach GÓRA 4 minuty czytając o nich bo gdy zobaczę tylko, nie daj Boze, kawałek zdjęcia ciasta z opisem "pyszny przepis" to zaraz tam jestem :))). No ale coś wymyślę. Tak myślę ;)). I tak wczoraj zamiast sałatki znalazłam przepis na owe "Mini-serniczki z owocami" :))) Wyglądały tak smakowicie ze chciałam je upiec juz wczoraj..... ale... o 23:00 tak średnio latać po kuchni z mikserem..... no i ser miałam w zamrazalniku.... więc czy chciałam czy nie chciałam musiałam poczekać do rana. A dziś.... raniutko zbiegłyśmy z dziewczynkami na dół do kuchni i..... zaczęło się! Nie mogłam się doczekać kiedy złapie za mikser i zacznę kręcić i ubijać. Sprawdziłam czy ser się rozmroził i.... DO DZIEŁA. Ruszyłam z pieczeniem! Jaki to musiał być widok :)) Ja latająca o 7:30 po kuchni z mikserem w kapciuszkach w mojej pizamce :)). Dobrze ze nikt tego nie widział! Sama z siebie się śmiałam do czego doprowadza mnie to moje uzaleznienie od słodkiego!! O 8:10 były gotowe! Jeszcze ich nie próbowałam bo muszą trochę polezeć w lodówce ale za parę godzin.... :)). Myślę ze nie pozyją długo ;))). A oto i one. Są jeszcze w papilotkach, bo gdy robiłam zdjęcie jeszcze były gorące i rozpadające się :)). Trochę zmodyfikowałam przepis. Zamiast owoców na wierzch połozyłam literki :)). Mam nadzieję ze się udały. Po cięzkim dniu jaki mnie czeka będą w sam raz na ukojenie :))). Częstujcie się :)).





Pozdrawiam :))

dd

10 komentarzy:

  1. dobra..ide szykuj Herbaty duzo:):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają przepysznie :)
    Ja też jestem maniaczka słodkich wypieków ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dominika Ty to wiesz co na mnie działa ;))
    Na samą myśl o tych serniczkach ślinka mi cieknie.....
    Wyglądają pyszniutko:)i pewnie tak smakują!
    Ahh Ty Domisiu łakomisiu :)(samo mi się tak napisało,cytat z bajki która już mi uszami wychodzi...)
    Pozdrawiam WB

    OdpowiedzUsuń
  4. Dominika podaj ten przepyszny przepis,aż ślinka mi juz leci..:)mniam....wpadła bym ale za daleko hehe

    -bz-

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobre były ;)) A przepis znajdziecie na blogu, który obserwuje i który chyba mnie wykończy ;)) (takie dobre ciasta, ciasteczk i desery tam widnieją i wciąz kuszą.... Prawda WB?:)) blog:moje wypieki. Nie pamiętam jednak w jakim podroździale :( ale poczytajcie może jeszcze jakiś inny przepis Was oczaruje?! Ja często tam zaglądam. Przepisy bardzo proste! Oj te ciasta!!! :)) Życzę miłych wypieków ;))). Post z serii "Pani domu radzi" ;))) Pozdrawiam serdecznie ;)).

    OdpowiedzUsuń
  6. Słabość do słodkiego,to u nas rodzinne:)))Dominisia ma to szczególnie po tatusiu!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. W związku z tym, że bardzo podobają mi się Twoje prace i lubię tu zaglądać zapraszam serdecznie do mnie po odbiór wyróżnień - www.agawphotography.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Droga agaw! Jak Ci już pisałam zaskoczyłaś mnie i to bardzo owymi wyróżniniami :)))). Jest mi niezmiernie miło! I choć do końca jeszcze nie znam zasad odbierania i przyznawania wyróżnień - wiem jedynie że takowe istnieją na blogowych sronach - niemniej jednak szczerze za nie dziękuję i pozdrawiam gorąco!:).

    OdpowiedzUsuń