W zeszły czwartek wybrałam się na giełdę staroci :)). Uwielbiam stare rzeczy zwłaszcza naczynia-misy, szklanki, podstawki, dzbany i inne. Tyle było tam rózności.... nie miałam jednak duzo czasu i zakupiłam TYLKO a moze AZ tyle :). Piękne rzeczy! Polowałam na tortownicę szklaną na nózce aby mieć na czym postawić urodzinowego torta Natalki... Niestety jednak nie zdobyłam :(. Od małego uwielbiałam starocie. U mojej babci wiecznie siedziałam w piwnicy i szperałam :). Ciągle przynosiłam do domu sterty starych rzeczy. Moja mama nic nie mówiła, ale dziwiła się jak ja mogę lubić takie stare przedmioty. A ja .... ja uwielbiam w nich to, ze kazde z nich ma swoją historię. Patrzę na nie i zastanawiam się co "przezyły". Gdzie były i co "widziały" :)). To chyba moja wścipska natura wyłazi ;). Na tych giełdach tyle pięknych rzeczy mozna wygrzebać.... Polecam bo te przedmioty są wyjątkowe i mają w sobie tyle ciepła :). Taka to moja mała pasja którą pielęgnuję bo jest taka...... wdzięczna :)). 
dd
dd
.jpg)
...Super"łowy "Dominiko"...uwielbiam te miejsca,szperam tam ile się da i cieszę się jak dziecko jak cos fajowego znajdę:):),tak więc witam w klubie.Pozdrawiam Cię ponownie...Kasia...ta od maszyny do szycia,co ja przeprosić miałam...
OdpowiedzUsuńDominiko gdyby nie ta zima, to też chętnie poszłabym poszperać :) na giełde staroci.My kobietki to chyba lubimy takie klimaty.
OdpowiedzUsuńMój ostatni zakupiony skarb to komplet kawowy w kolorze czekolady za jedyne 8zł!!!Jest śliczny,zapraszam na kawe :)
Ty też znalazłaś niezłe cacka!
pozdrawiam WB
widziałam je na żywo, są urocze :)
OdpowiedzUsuńMagda })i({
Piękne znaleziska, ta niebieska miseczka taka romantyczna :)
OdpowiedzUsuńP.S.
Byłam na koncercie Poluzjantów :))
Miło wiedziec ze Wy tez dziewczyny macie taką korbę ;)). Nie czuję się osamotniona :). Wandziu kawka z Tobą zawsze! :)) A teraz do zobaczenia na spacerach :)))). Beatko... zaraz będę na Twoim blogu i napiszę bo juz widziałam widziałam :)). Buzka :))))))))
OdpowiedzUsuń