Kapciochy powstały na zamówienie - mojej siostry, prezent dla kolezanki . Taki myślę ze fajny :). Ja takie chciałabym dostać :). Moze kiedys sobie kupię ;).
XVIII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Kameralnej i Organowej.
Mój nagrodzony jabłecznik.
Przygoda czyli X Factor :)
Dom z dziecinstwa.
Nasze z siostrą stoisko na Jarmarku Bożonarodzeniowym
V Trzebnicki Maraton Rowerowy Żądło Szerszenia 2011.
Odwiedziło mnie gości
Szukaj na tym blogu
Uwaga
Wszystkie zdjęcia zamieszczone na tym blogu są moją własnością. Przypisanie sobie autorstwa całości lub części cudzej pracy oraz jakakolwiek jej deformacja bez zezwolenia autora podlega karze grzywny, ograniczenia wolności, pozbawienia wolności do lat3.
fantastyczne :) ja też takie chcę :) pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńŚwietne te kapciochy:) Że mnie nie ma kto takimi obdarować:) Chyba bym ich z nóg nie zdejmowała:)
OdpowiedzUsuńŚliczne
OdpowiedzUsuńPiękne... i materiały śliczne...
OdpowiedzUsuńFajną masz siostrę i fajne prezenty robisz ;)
Jakie fantastyczne! na pewno się spodobają!
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńCudne! Bardzo mi sie podobaja.
OdpowiedzUsuńFantastczne ,takie delikatne..Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrezent super się podobał:) Dzięki siorka:*
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń