piątek, 26 października 2012

W moim domu.



A do zasłon mąż mi taką oto lampeczkę poskręcał :).

Miłego dnia!
dd

10 komentarzy:

  1. Jaka fajna, surowa forma :D Wygląda bardzo ciekawie i do tego jeszcze jest regulowana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki no i daje piękne światło :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Bardzo zdolny mąż i niezwykle oryginalna lampa, na pewno idealnie skomponowała się z wystrojem wnętrza. Ciekawe co jeszcze stworzysz do nowego salonu? :) M.Ł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdolny, zdolny :). Lampa ma charakter :). A stworzyliśmy same ciekawostki jeszcze kilka zaprezentuję :)). Buziaki

      Usuń
  3. Cudna! Świetnie się komponuje z resztą wnętrza. Niby taka surowa a jednak wnosi jakieś ciepło ze sobą. Pozdrawiam ciepło
    p.s.
    Jakoś sobie radzę bez plany i nie narzekam ale tęsknić będę chyba już zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :). Ale nigdy nie wiadomo co się w życiu przydarzy :) tak więc może jeszcze wiele przed Tobą :). Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. ....jak to moj Jeremi zobaczy to bedzie chcial taka sama...pozdrawiam...Bedziemy 12 grudnia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjna lampa! Masz bardzo zdolnego męża :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beatko! A mąż ma wiele talentów, i to prawda zdolny to chłopak :). Buziaki :)

      Usuń